NA DZIEŃ ŚV. JURAHA.
I.
Darahi! Pomni, što Jezus Chrystus, z Davidavaha rodu, ustaŭ z umioršych, pavodle majej Evanelii, za jakuju ciarplu, jak złačyniec, až da kajdanaŭ, ale Słova Božaje nia jość skavanaje. Dyk usio pieranošu dziela vybranych, kab i jany zdabyli zbaŭleńnie, katoraje jość u Chrystusie Jezusie, z niabiesnaj chvałaj. Ty-ž paznaŭ maju navuku, žyćcio, imknieńni, vieru, vytryvałaść, miłaść, ciarplivaść, praśledy, ździeki, katoryja mianie spatkali ŭ Antyochii, Ikonii i ŭ Listry, jakija praśledy pieranios ja i z usich vybaviŭ mianie Pan. I ŭsie, što pabožna ŭ Chrystusie Jezusie chočuć žyć, praśled ciarpieć buduć.
(Tym. 2, 8—10; 3, 10—12).
II.
Ja jość praŭdzivy ŭščep vinahradny, a Ajciec moj aharodnik. Jon adsiakaje kožnuju halinku, katoraja ŭva mnie nia prynosić płodu, i ačyščaje kožnuju, katoraja prynosić płod, kab bolš pryniesła płodu. Vy ŭžo čystyja dziela navuki, jakuju ja skazaŭ vam. Tryvajcie ŭva mnie, a ja ŭ vas. Jak halinka sama z siabie, kali nie znachodzicca na