HISTORYJA STARAHO ZAKONU.
1. Stwareńnie świetu.
Z paczatku nie było niczoha, a tolki adzin Boh byŭ zaŭsiody. I piersz napiersz Boh satwaryŭ nieba i ziemlu, skazaŭszy: „Nichaj stanicca“, a zaraz usio stalasia.
Ale na ziamli było pusta i ciomna, dyk Boh uznoŭ skazaŭ: „Nichaj stanicca świetłaść!“ I stałasia świetłaść i było jasna.
Pośla Boh stwaryŭ pryhožaje niabiasnaje sklapieńnie. Ziemli nia było jaszcze widać, bo jaje pakrywali wody. Dyk Boh addzialiŭ wadu ad ziemli i raskazaŭ ziamli radzić trawy i drewy.
Pośla hetaha stwaryŭ Boh na niebie sonce, miesiac i hwiazdy, u pawietry ptuszki, ŭ wadzie ryby, a na ziemli źwieroŭ. Napaśledak Boh stwaryŭ dwoje ludziej: mužczynu — Adama, i kabietu — Ewu.
Adam i Ewa chwalili Boha razam z aniołami i dziakowali Jamu za swajo i ŭsiaho świeta stwareńnie.