Перайсці да зместу

Старонка:Kantyczka (1914).pdf/62

З пляцоўкі Вікікрыніцы
Гэта старонка не была вычытаная

Ščaśliwy, chto ŭčuŭšy harotnych stahnańnie,
Pa wuzkaj ciarnistaj darozie
Pašoŭ z dobraj woli swajej na spatkańnie
Jon biednym — i staŭsia ŭ spamozie.

Chto zwažyŭ marnotu dačosnaści hetaj,
Pa ściežcy ciasnoty jdzie śmieła,
Dy złučeny wieraj sa świetłaju metaj
Dušu swaju lubić — nia cieła.

Chto jšoŭ pa askołkam prykładam Chrystowym
Pjučy horki kielich ciarpieńnia,
I kožnuju chwilu pajści byŭ hatowy
Za praŭdu na zdziek zaślapiennia.

Chto wypaŭniŭ ščyra prykaz miławańnia
Jak sam siabie bližniaho swoha,
Dzialiŭsia z ubohim kusočkam nadańnia
Uspamchšy ŭ patrebie čym zmoha.