kamu z ludziej, szto nia ŭmiejuć i nia choczać dziakawać swaim dobraczyncam!
Padziacznymi być wuczyć nas i toje, szto kali chtokoleczy, daznaŭszy czyjej łaski, ŭmieje za jaje padziakawać, czym może, to hetkamu i druhi raz kożny z achwotaj pamoże, a nipadziacznamu nichto pamahczy nia chocze. Ale hetkaja padziacznaść wielmi mała warta, bo dziakawać treba nie z żydoŭskaho wyrachawańnia, ale z dobraho serca, katoraje pawinno panukać czaławieka da hetaj cnoty.
Kab wykazać padziacznaść, dyk treba piersz za ŭsio acanić zroblanuju nam łasku i pakazać, szto jaje szanuim, kali nie dziela jaje praŭdziwaj wartaści, to prynamsia dziela dobraj achwoty i serca taho, chto hetuju łasku wyjaŭlaje. Treba achwiarawannuju recz pryniać łaskawa, bo chto pryjmaje jakby niechacia, abo i nia pryjmaje, pakazwaje pahardu da ludzkoj łaski. Treba padziakawać sławami, ale tak, kab było czuwać u ich, szto zroblanaja nam łaska ci prysłuha miłaja nam i szto dobraczynca praz hena zasłużyŭ u nas na paszanu. Dzie nadarycca hawaryć ab naszym dabraczyncy, treba adzywacca ab im s paszanaj. I pamima ŭsiaho inszaho pawinny my staracca adpłacić czym tolki zmoha swaim dobradziejam.
Najbolszaj padziacznaści wart jość nasz najlepszy dobraczynca, bo toj szto nas wywiaŭ z niczohaści, abdaryŭ wolnaj wolaj, razumnaj i niśmiarotnaj duszoj