Старонка:Boh (1928).pdf/12

З пляцоўкі Вікікрыніцы
Гэта старонка не была вычытаная

sabaki źjaduć pawałoku, katoruju ty bačyš, duch zabiare sabie toje, čaho ty nia bačyš“. Jość roznyja duchi, ale jany ničoha z cieła nia majuć. Boh jość najwyšejšy, najčyściešy Duch. Boh maje ŭ sabie žyćcio i hetaje žyćcio z miłaści daje nam, jość našym pačatkam i metaj. Boh-baćka! kaža i naša prykazka; Boh jość našym światłom, świecić u ciemrach našaha žyćcia, a ciemry Jaho nie ahornuć; biazsilna zło, z nami Boh, a z Im i my možam być i świetłyi, i bahaty, i dužy!

II. CI BOH JOŚĆ?

Taki Boh, ab jakim hawora nam narodnaje paniaćcie, nawuka i Biblija nia moža nia być, bo inakš ničoha nia byłob, a tady, wiedamaž, i nia byłob ani kamu, ani ŭ kaho pytacca.

Možna časami pačuć takuju hutarku: „kab Boh byŭ, dyk-by ŭsie ludzi wieryli — nia byłob niedawierkaŭ, — a tož jość niedawierki dyk chiba Boha niama.“ — Ale chto maje choć trocha zdarowaha rozumu, to chiba zrazumieje, što na taki skaz tak možna adkazać: „kab Boha nia było, dyk by ŭsie byli niedawierkami, biazbožnikami, a to stolki ludziej wieryć-dyk chibaž Boh jość!“ Z tak pastaŭlenaj sprawy jasna widać, što istnawańnie Boha nie zaleža ani ad wiery, ani ad niedawierstwa, heta nia jość sprawa plebiscytu, narodnaha hałasawańnia. Kali Boh jość, ničoha nie pamoža najzajadlejšaja balsawickaja prapahanda, što Jaho niama, a kalib Boha nia było (što niemahčyma), ničoha nie pamahłab najharačejšaja wiera usich wierujučych. —

Istnawannie Boha naleža da praŭdaŭ tak