Старонка:Alkahol (1913).pdf/9

З пляцоўкі Вікікрыніцы
Гэта старонка не была вычытаная

alkaholu zadawacca, bo „chto z kim zadajecca, takim sam stajecca“.

Mnoha spraŭlaje niszczaścia wajna, mor, hoład, zaraza, — ale ŭzapraŭdy alkahol pawinien pamiż hetych plahaŭ zaniać pierszaje miejsca, bo ŭsie niszczaścia z wajny, ci z hoładu zdarajucca, redka, a alkahol nieustanna, zaŭsiahdy zabiraje nam dabrabyt ŭ siamji i ŭ hramadzie. Horkaja dola toj matki siamji, dzie muż pjanica. Biednyja tyja baćki, szto nie patrapili wyhadawać syna na dobraho czaławieka — nie nawuczyli jaho staranicca ad alkaholu. „Ty synok, byŭ dobry — piszuć baćki da swajho jadynaczka — byŭ naszaj paciechaj, a ciapier? Harełka zrujnawała ciabie i nas, siadzisz ŭ wastrozie, a twaje baćki czekajuć śmierci. O, jakże my bylib szczaśliwymi, kab ty nie zaznaŭ nikoli pjanstwa i nie staŭsia hańbaj dla siabie i dla swaich baćkoŭ“!

Kab tak chto zrachawaŭ, skolki praz dziesiać hod, naprykład, prapiła nasza hubernija, ci skolki razam ŭsie biełarusy za hety czas puścili na pjanstwa, za haławu schapiŭsiab! Ahulnie ŭ Rasiei prapiwajecca na adnu tolki wodku kala 1000 milionaŭ rubloŭ u hod (miliard). Sioleta ad pierszaho studnia da pierszaho lipnia prapita 423.745.882 rub. Skolki za hety hroszy można ŭspamahczy biednych, skolki kupić ziamli, skolki załażyć szkoł i dobrych karystnych towarystwaŭ, — niechaj abliczyć, chto umieje.

Procz taho, skolki idzie zboża na pra-