Старонка:Z rodnaha zahonu (1931).pdf/15

З пляцоўкі Вікікрыніцы
Гэта старонка не была вычытаная

swajej moładaści asabista i nia bačyŭ usiaho hetaha, dyk padrosšy čuŭ šmat ab hetym ad starejšych. Byŭ heta čas, kali Biełaruś, zdušanaja Rasiejaj i straciŭšaja paśla niaŭdačnaha polskaha paŭstańnia 1863 h. nadzieju na Polšču, u asobie swajej, časta napaławinu spolščanaj, šlachty, (Fr. Bahušewič, Niesłuchoŭski) radziła dumku ab swaim nacyjanalnym adradžeńni.

Woś hetyja socyjalnyja nastroi, hetaja hramadzkaja atmosfera akružała maładoha Astramowiča i čutkaj jaho natury ŭdzialałasia całkom wyrazna. Jon zmałku adčuwaŭ patrebu pamahčy swajmu narodu wyzwalicca z niawoli i niadoli da lepšaha žyćcia. Ale čym pamahčy jamu i jak? Čutkaja paetyckaja duša jaho na pytańnie heta dała chutki i rašučy adkaz: pastupić u duchoŭnuju seminaryju, stać na słužbu Chrystowaj Praŭdzie i Jahonaj sprawiadliwaści, schawacca ŭ zacišša Kaścioła ad hroznaha woka rasiejskaha žandarma, tam śnić sny, snawać plany ab woli Biełarusi i niaści światło u biezpraświetnuju biełaruskuju hłuš.

I heta całkom zrazumieła. Kaścioł tady dla Biełarusa katalika byŭ sapraŭdy adzinym kutočkam, dzie možna było prynamsi bolš-mienš duchowa astacca wolnym. Sprawa ŭ tym, što rasiejskaja palityka, nastupajučy na Katalicki Kaścioł, ahułam spakojnym wokam hladzieła na jaho, kali jon ščylna łučyŭsia z polskaściaj, ale nijak nie mahła pahadzicca, kali ŭ hetym Kaściele dy pajaŭlalisia dzie rastki žyćcia biełaruskaha narodnaha. Takim čynam polskaść u kaściele, jakoj zapanawać tam pamahła rasiejskaja niaŭdałaja palityka, dla biełarusaŭ katalikoŭ mahła słužyć i časta słužyła