haspadarki, dla mużyka hety drob dabra niczoha nieznaczyć jak jany haworać, a dla żyda jość wialiki „geszeft“. To wot n hetaha dabradzieja sabralisia u kamorku piacioch haspadarou i stali wypiwać s markoty, szto nima jak dastawać siena z bałota i narakali na biezmaroznuju zimu. Wypiuszy dobra naszy „rycary“ stali sporyć a palitycy i dajszli da taho szto adzin haspadar Daniła Żylinski nazwau swaich subutylnikau durniami. A siabie jon liczyu za razumnaha, bo niekolki hod tamu nazad zabiu czaławieka i nia byu pakarany. Ale ciapier zrabiłasia inaczej. Była użo pounacz. Napilisia naszy znajomyje da taho, szto zabylisia, szto jany jość ludzi. Prystupiła złość zwiarynaja wyciahawajuć jany Żylinskaha z za stała wiaduć jaho na rynak tut jaho pawaliuszy burkaj haławu nakryli i stali pa im skakać. Hetak, dobra pacieszyuszysia paszli damou a Żylinskaha pawieźli czuć żywoha.
Na piaty dzień Żylinski paszou na wieczność a jaho susiedzi na hatowy stoł i na darmawuju kwateru da sudu.
Daktary pryznali, szto pałopalisia kiszki.
J. Sz.
._%D0%A3%D0%B7%D0%BE%D1%80_8.png){kind=small}
Z czużych staron.
Ab pieramieni wiery.
U kancy 1913 hodu prawicielstwo chocze sklikać u pieciarburh zjezd duchawienstwa usiech wier, apracza prawasłaunaj, kab abhawaryć prajekt zakonu ab pierachodzie z adnej u drahuju wieru.
Zahranicznyje paszparty.
U radu ministrou padali prajekt zakonu, kab rabotnikam, szto wyjeżdżajuć na letnije raboty zahranicu dawać paszparty na 3 s paławinaj miesiacy, zamiest, jak dahetul było dwochtydniowych.
Nowyje marki.
Ad Nowaho Hodu pa pocztach paczali pradawać nowaho rysunku pacztowyje marki s partretami asob Carskaho Domu. Razam z nowymi, buduć pradawać i staryje marki pakul nia wyjdzie uwieś zapas, szto josć u Pieciarburzie.
Sielska-haspadarskije szkoły dla uzrosłych.
Urad apracowywaje zakon ab szkołach sielskaj haspadarki dla uzrosłych sielan. U szkoły buduć pryjmać uzrosłych sielan katoryje skonczyli narodnuju szkołu i haspadarać na swajej ziamli. Uzrosłyje wuczni buduć wuczycca u szkołach wolnym czasam, a praktyku rabić na swajej ziamli. Hetkije szkoły wielmi karysny mohuć być tady, kali u ich buduć wuczyć i kirawać imi tutejszyje, miejscowyje ludzi, dy kali budzie dapuszczena da nawuczańnia rodnaja mowa wuczniou.
Nowaje litouskaje tawarystwo.
U Kouni atkryłosia nowaje litouskaje tawarystwo apieki nad dzieuczatami, szto pryjeżdżajuć z wioski u horad szukajuczy służby. Tawarystwo hetaje budzie nazywacca: „Tawarystwo św. Zyty“. Treba było-b, kab i dla biełaruskich dzieuczat, szto pryjeżdżajuć u horad szukajuczy chleba i pracy, załażyć tawarystwo katoraje zaapiekawałosia, choć na pierszy czas, nad harotnicami.
._%D0%A3%D0%B7%D0%BE%D1%80_9.png){kind=small}
Wiestki z zahranicy.
Wajna
Turkou z ichnimi susiedziami Bałharami Serbami, Czarnahorcami i Hrekami, kataraja paczałasia jeszcze u wiereśni miesiacy minuuszaho hodu aposznimi czasami prycichła. S samoha paczatku wajny Turcii nia szenciła: bili i skubali jaje z usich staron i adwajewali użo ładny kawałak tureckaj ziamli. Oś niekolki tydniau tamu zrabili wajujaczyje starony pamiż saboj
Pieramireńnie.
U stalicu Anhlii Liondyn zjechalisia predstauniki nia tolki staron wajujaczych, ale i inszych wialikich eurapejskich hasudarstwou na naradu, kab jak koleczy dabicca zhody. Hutarki tam było i josć wielmi mnoha, ale szczyraści, badaj, zusim mała: u kożnaha z zapazuchi kamień widać, dyk i pa siahoniaszni dzień pieraliwajuć s pustoha u parożnaje, a tymczasam
Aposznije wiestki
pryjszli, szto użo pamiż Hrekami i Turkami była marskaja bitwa, u katoraj Hreki u hadziny 2—3 pabili mocna Turak
