A ŭwieś supakoj u hetym niaščasnym žyćci chutčej budzie ŭ pakornaści i ciarpliwaści što da praciunaściaŭ, čymsia ŭ nieadčuwańni ich.
Chto lepš patrapić ciarpieć — wialikšy najdzie supakoj; toj pieramožnik samoha siabie, pan świetu, pryjaciel Chrystusa i spadkawič nieba.
Ab čystaj dumcy i prostym namiery.
1. Na dwuch kryllach lunaje čaławiek nad ziamloju — na prastadušnaści i čystaści.
Prastadušnaść pawinna być u namierach, čystaść u pačućciach.
Prastadušnaść imkniecca da Boha, čystaść nachodzić Jaho i ciešycca.
Nijakaja sprawa nia budzie tabie ciažkoju, kali budzieš swabodnym u dušy ad hrešnych nachilaŭ.
Kali ničoha inšaha nia budzieš staracca šukać, jak woli Božaj i karyści bližniaha, unutranaj swabody daznaješ paddastatkam.
Kali-b serca twajo było prostaje — tady ŭsieńkija stwareńni byli-b tabie lustram žyćcia i knihaju światoje nawuki.
Niama stwareńnia takoha maleńkaha i marnaha, jakoje nia wykazwała-b dabraty Boha.
2. Kali-b ty ŭ dušy byŭ dobry i čysty, tady dobra ŭsio biez pieraškod bačyŭ-by i ciamiŭ.
Čystaje serca prabiwaje nieba i piekła.
Jakim chto jość u dušy, tak sudzić i ab wonkawym.