muniju, bo zaŭsiody prywodzić heta wialikuju chałodnaść.
Niaščaście wialikaje, što, adnak, ludzi nierazumnyja i tyja, što drenna žywuć, achwotna adkładajuć spowiedź dy chacieli b adsunuć daloka dzień Komunii, a ŭsio dziela taho, što pałochajucca, kab bolš nie hladzieć za saboju.
5. Och, jakaja ž heta małaja luboŭ dy niewialičkaja pabožnaść u ludziej, jakija hetak achwotna zwalniajuć siabie ad Komunii!
A jaki ščaśliwy dy Bohu miły, chto hetak žywie dy takoje čystaści ścieraže dziela swajho sumleńnia, što kožny b dzień moh Komunikawacca, kali b tolki pazwolili jamu dy była b mahčymaść!
Kali chto, adnak, św. Komuniju nia prymaje dziela pakornaści abo dziela niejkaje wažnaje pryčyny — treba jaho pachwalić za hetkuju pašanu.
Kali, adnak, niachajnaść zawałodaje čaławiekam, niachaj samoha siabie padhaniaje dy niachaj robić što tolki mahčyma, a Boh pamoža jamu, hledziačy na dobruju, ščyruju wolu, na jakuju Boh asabliwa hladzić.
6. Kali ž, adnak, sapraŭdnyja niejkija pierapyny sustrakajucca abo budzie ŭsio ž taki ščyraja achwota dy pabožnaje imknieńnie Komunikawacca — tady nie prapadzie darma karyść z św. Sakramantu.
Bo kožny pabožny moža kožny dzień, kožnuju chwilinu prystupić da duchowaje Komunii Chrystusa z karyściu i biez nijakich pierapynaŭ.