Перайсці да зместу

Старонка:Śledam za Chrystusam (1934).pdf/203

З пляцоўкі Вікікрыніцы
Гэта старонка не была вычытаная

siabie ŭ hrudzi, bo ŭžo mnie nia tak dobra, jak było ŭčora dy pazaŭčora, kali światło twajo świaciła nad haławoj majej dy pad ciańkom kryllaŭ twaich chawaŭsia ja ad złydziennych spakusaŭ.

3. Ojča sprawiadliwy i zaŭsiody hodny chwały, pryšła hadzina sproby dla słuhi twajho.

Ojča miłaserny, treba sapraŭdy, kab na hetuju hadzinu paciarpieŭ krychu dziela Ciabie słuha twoj.

Ojča, hodny zaŭsiodnaje chwalby, woś pryšła chwilina, jakuju ad wiekaŭ ty pradbačyŭ, kab słuha twoj uwonkach spatyknuŭsia, adnak unutry kab zaŭsiody žyŭ z taboju.

Dyk niachaj jaho krychu spakorać, panižać pry ludziach; niachaj skruciać jaho ŭłasnyja nachiły dy kłopaty, kab iznoŭ z taboju ŭ zary nowaha światła zjawicca dy zichacieć niabiesnym bleskam.

Światy ojča, ty hetak zahadaŭ i pastanawiŭ, i stałasia toje, što sam zahadaŭ ty.

4. Heta ž wialikaja łaska pryjacielu twajmu ciarpieć dy trywać roznyja turboty dziela lubowi Ciabie — kali tolki ty zachočaš i ad kaho tolki zachočaš.

Biaz pryčyny, biaz sudu dy pradbačańnia twajho — ničoha niama na świecie.

Dobra mnie, o Hospadzie, što spakaryŭ ty mianie, kab nawučyŭsia ja sprawiadliwaści twajej (Ps 118, 71), kab kinuŭ usiu pychu z serca dy samapeŭnaść swaju.

Karysna mnie, kab soram pakryŭ moj