Старонка:Śledam za Chrystusam (1934).pdf/104

З пляцоўкі Вікікрыніцы
Гэта старонка не была вычытаная

Dwajnym sposabam adwiedwaju ja wybrancaŭ swaich — heta znača: pakusaju i paciechaju.

I dźwie nawuki daju im štodzień: adnu — haniačy ichnija prastupki, druhuju — kličučy ich da štoraz bolšych cnotaŭ.

Chto maje słowy majeć dy ich adkidaje, toj majeć sudździu, što ŭ apošni dzień asudzić jaho (Jan 12, 48).

Malitwa, kab wyprasić sabie łasku pabožnaści.

6. Hospadzie Boža moj, Ty ŭsio dabro majo! chto-ž ja taki, kab śmieŭ hawaryć z Taboju? Ja najhoršy słuha Twoj i lichi čarwiačok, šmat biadniejšy i hadniejšy pahardy, čymsia ja heta wiedaju i śmieju wykazać.

Pamiatuj adnak, o Hospadzie, što ja ništo, što ničoha nia maju i ničoha nia zdoleju.

Ty adzin dobry, sprawiadliwy i światy: Ty ŭsio možaš, usiudy maješ woka, usio saboju napaŭniaješ i tolki hrešnaha pustym pakidaješ.

Uspomni miłasernaść Twaju (Ps. 24, 6) i napoŭni serca majo łaskaju swajeju, Ty, katory nia chočaš, kab marnawalisia stwarenni Twaje.

7. Jak zmoh-by strywać ja siabie ŭ hetym niaščasnym żyćci, kab nie ŭzmacoŭwała mianie miłasernaść dy łaska Twaja?!

Nie adwaročwaj wobliku swajho ad mianie, nie zabywajsia adwiedwać mianie, nie zabiraj paciechi Twaje, kab nia była duša maja byccam ziamla biez wady pierad Taboju (Ps. 142, 6-7).