Гэта старонка не была вычытаная
Świńnia jamu kaza:
— Ja zaŭtra ŭrańni pryjdu, dwanancać parasiat prywiadu!
Nia staŭ woŭk dalej świńni słuchać. Jak uziaŭ jaje za szarścinku, jak udyryŭ ab miażynku! Zjeŭ świnku i pamianuŭ usiu jaje radzinku.
78. Kaźlaniatki.
Żyła-była kaza ź dzietkami.
Zrabiła sabie kaza ŭ lesie chatku. Kożny dzień chadziła kaza na paszu ŭ bor. Sama pojdzie, a dzietkam skaża krepka-krepka zaczynicca i nikomu nie adczyniać dźwiarej. Wierniecca kaza damoŭ, pastukaje rożkami ŭ dźwiery i zapiaje:
— Kaźlaniatki, dzietki, adczynieciesia, adapreciesia! Wasza maci pryjszła, małaczka pryniasła.
Kaźlaniatki paczujuć matku i adczyniać joj dźwiery. Jana nakormić jich i ŭznoŭ pojdzie na paszu.
Raz padsłuchaŭ woŭk, jak kaza piaje. Adyszłasia kaza, a jon padyjszoŭ pad