Ej, skaży, klaninka. Skaży, darahaja, Što ciabie za hora. Hubić i zniščaje?
Ci błahije chmary Ciomnaj hramadoju Nadłamali serce Buraju lichoju?
Ci suchije wietry Šyrokaha pola Zakawali dušu Ŭ dzikuju niawolu?
Ci małanki z hromam Ciabie razabili, Ci błahije ruki Koreń padrubili?
Ci sama ty s tuhi, Biednaja klanina, Biez winy zawiała Ŭ żyćci siracinaj?
Ty skaży, klaninka, Što ty pachmurnieła, Apuściła rałły, Liściem pażaŭcieła?