Старонка:Pan Tadeusz (1859).pdf/95

З пляцоўкі Вікікрыніцы
Гэта старонка не была вычытаная

»Dalibóh szto uwáhi hráfśki práudu miérać!
Znáju dóbra Rasiéju! — panki mnie nie wiérać?
Jaż nia raz to kazáła jak u nich szanújuć
Urádniki ukázy Cárśki, ich pilnújuć.
Byłá ja u Piecierbúrhu nia raz, nia dwa rázy,[1]
Miła uspomnić jak swiátý Cárskije nakázy!
Nichtóż s was nia byu 'uhétaj Maskouśkaj nawince? —
Choczacia baczyć kártu? máju kártu uskrýnce! —
Létam Piciarśki paný na dáczy niasúcca,
To na sialé pałácy; (dáczami zawúcca,)
Żyłá ja utakoj dáczy, — blízka, nad rakóju
Pry hóradzie, — raká ta zawiécca newoju, —
Na uzhorku sýpanam úznarók pry ruczáju,
Damók pryhóży! — uskrýnca płan jahó chawáju. —

Paný usmiech! ledź żywatóu tam nia padarwáli:
Basz Sudździá s Barnadýnam u marjász ihráli, —
I Sudździá padniáu kártu, — paciéu Barnardýnak!
Aż starý zasłúchausia ab hény uspanínak,
Da tákżesz szczýra, słúchau cikáwyje réczy,
Szto s haławój zadziórtaj, a s kártaj nad pléczy,

  1. Piciarbúrch, to druhí stalíczny hórad Maskóuśki; tam żywie Car Rasíjski. Piérszyż i staréjszy hórad Maskwá.