Wídzić Stólnik szto Maskál dúmaje dać ciáhu,
I blízka jamú dapiakcí síłnu uziau atwáhu, —
I — dziéle tahó — s gánka slúżkám dau prykázy,
Paśla mnie jómka káże, pójdamka Harwázy! —
Aż chtoś s za warót stréliu, — Stólnik pachilíusia,
Paczarwianiéu, pabladniéu, dyj króuju zalíusia, —
Hladź ja! kúla papáła jamú uhrúdku sámu, —
Pan chýlicca, páłcami ukáże na brámu: —
Ach! — spaznáu ja paháńca, — bardziéj za dnia biéła,
Toż zhínuu Pan kachány at Saplícy stréła! —
Jahó rost, jahó wusy; — razbójnik u horu
Padniáu stréłbu, s katóraj dym szou utú póru. —
Wýcaliu ja da zbója, stréliu, — u baléści
Nia trápiu, — mauláu kámień, jon stajáu na miéści;
Kiépska miéryu, żal woczy zamuciu slazámi: —
Aż paczuu kryk żanocki, pan razstausia s nami! —
Smouknuu Harwáz, dyj slazmi hórkimi zalíusia,
Dálej káże: — »uże maskál da zámka dabíusia;
Bo jak Stólnik nasz pamiór, ja rózum zaháczyú,
Szto dziéjałas kałá nas, niczóha nia báczyu.