Źmitrok Biadula.
Nima, zdajecca, takoj literatury na świeci, ŭ katoruju nie ŭłažyǔ by swajho ǔkładu narod žydoŭski. Žydy, raspylenyje pa ŭsieńkim ziamnym abšary, da samych apošnich časaŭ wielmi lohka prynimali mowu i kulturu narodaŭ, miž katorymi dola sudziła im žyć. U čužuju opratku prybirali jany swaju tworčaść, ale wykawanaja tysiačalećciami indywidualnaść žydoŭskaho narodu nie mahła zmianicca tak lohka, jak mowa jaho. I ŭ tworach žydoŭskich paetaŭ i piśmieńnikoǔ, pracawaŭšych dziela čužych literatur, nacyonalnaja indywidualnaść ich wyjaŭlałasia wielmi jarka, chacia i prynimała začatki čužoj nacyonalnaści. - Niemcy, francuzy, rasiejcy, palaki dy mnoha-mnoha intych nacyonalnaściej mohuć ščyra chwalicca literaturnymi zdabyčami „swaich“ žydoǔ. Biełarusy nie stanowiać u hetym wyklučeńnia: i na Biełarusi akazalisia žydy, katoryje tak zradnilisia z narodam našym, što swaje tworčyje siły achwiarawali dziela pracy nad adbudowaj biełaruskaj kultury. Miž imi pieršaje miejsco zanimaje naš pieśniar, ukrywajučyjsia pad wydumanym proźwiščem „Źmitrok Biadula“ (praŭdziwaje proźwišče jaho Płaŭnik).
Syn lasnoha kupca ǔ małym miastečku Pasadziec, Ašmianskaho pawietu, z małych dzion rabiǔ