|
Adnak, bahaćcie form wierša stanowić nia tolki metu, ale i patrebu: jano adpawiedaje bahaćciu pierežywańniaǔ, katoryje, pry swajej hłybini, majuć charakter ahulna ludzki. Heta ničoha, što paet z lubaściu wybiraje matywy rodnyje — biełaruskije: u ich jon zaŭsiody ǔmieje znajści asnaŭny ahulna-ludzki moment. Jaho wierš hetak sama haworyć biełarusu, jak i čužyncu, — padobnie, jak muzyka wialikaho maskoŭskaho kompozytara Čajkoŭskaho, karystaŭšahosia matywami swajho narodu, roŭna pramaŭlaje da dušy kožnaho čeławieka, niezaležnie ad jaho nacyonalnaści. Bo Maksim Bohdanowič nie fotohrafuje žyćcia, a nanowa pieretwaraje jaho ŭ swajej čutkaj, dalikatnaj i asabliwa intelihientnaj dušy.
Warunki žyćcia Bohdanowiča, zakinutaho ŭ dalokuju čužynu, a ŭ pieršy čarod — chwaroba (začatki suchotaŭ), niščučaja jaho małady orhanizm, prydali asabliwy ton paezii jaho.
Nie kukuj ty, šeraja ziaziula, |