Старонка:Karotkaja historyja świataja.pdf/63

З пляцоўкі Вікікрыніцы
Гэта старонка была вычытаная

Pry bramie skazaŭ astacca Apostałam, a s saboj u sad uziaŭ tolki Pietra, Jakuba i Jana. Prychodziačy na hety świet, wiedaŭ Pan Jezus, što Jaho čakajuć strašnyje mučennia, ale ciapier staŭ bajacca i skazaŭ: „Markotna maja duša až da śmierci. Astańciesia tutaka, maliciesia i nia śpicie". A Sam adyjšoŭsia krychu dalej i maliŭsia. Trojež Apostałaŭ sa smutku pasnuli. Jezus staŭ na kaleni i prasiŭ Boha Ajca addalić ad Jaho kielich muki, ale skončyŭ malitwu hetymi sławami: „Adnak nie maja wola, ale twaja nichaj staniecca". Tak ciažka było tam Panu Jezusu, što až pot krywawy z Jaho liŭsia. Tady Boh Aciec pasłaŭ z nieba anioła, kab uzmacnić i paciešyć Jaho.