"Musić duša čuje jakojeści hora"...
Tak ciažka, zdajecca, kab hrechu nie bajaŭsia
Ci ŭ piatlu palezby, ci ŭ wadu schawaŭsia-b!"
Da supakoju-ž jon dachodzie, razwažajučy dalej u tym-ža wieršy hetak:
"Choćby bardžej stała, što stacca musie,
Kab tak nie ciahnuła za serca, jak lina;
Biadawać nia pierša, ja i nie bajusia:
Niachaj usio zhinie, dyk duša-ž nia hlina!...
Dyk što-ž mnie da toha, čabo mnie žurycca?
U mianie nia budzie - znajduć ludzi chleba,
Na biadu mnie plunuć, Bohu pamalicca,
Da słušnaha času dažywu, jak treba!"
Asabliwa wysoka stawie piaśniar relihiju i etyku i sapraŭdy pamastacku, z dziŭnym realizmam wykazwaje ab ich swaje dumki u wieršy „Chreśbiny Maciuka". Tut aŭtar z wostraj ironijaj, z śmiecham praz ślozy wykazwaje swaju ahidu da ŭžywańnia relihii dziela metaŭ pryziemnych, palityčnych i što hetkaja "relihijnaja palityka", jak niemaralnaja, u wyniku swaim na mocy zakonu reakcyi, wiadzie da skutku adwarotnaha, da skutku jaŭna supiarečnaha, jak z samoj relihijaj, tak i z zwyčajnaj pryrodnaj sprawiadliwaściaj.
Woś carskaja čynawiectwa, siarod jakoha ŭ našym krai asabliwa adznačaŭsia kniaź Chawanski, pry pomačy harelki i nahajki zmušaje unijataŭ biełarusaŭ prymać Prawasłaŭje. Prociŭ hwałtaŭ hetych spraciulajucca jany ŭsiej siłaj dušy swajej, wiery swajej nie zdradžajuć, ale zatoje prytuplajuć, a časta i traciać całkom pačućcio swajo nacyjanalnaje.
"Nu što-ž nadumaŭsia, hatoŭ?
pytaje Chawanski Biełarusa Macieja, zmušajučy jaho adračysia swajej wiery.
„Nadumaŭś, kažu, kab sto katoŭ
Drali mnie skuru, piakli na ahniu,
Ja wiery swajej tyki nie źmianiu!"...
Na heta pačuŭsia zahad: padać rozah i pačałosia katawannie Macieja, jaki tak razwažaje:
„I bjuć - nie balić, choć za serca biare:
Za što-ž jon mnie heta dy skuru dziare?
Jak kryknu ja beta: bej, biciež macniej,
Macniejsy ad wiery wašaj Maciej!"